9/11/2010

(nie)pelnoletnosc

Zapytalam dzis Hostke, czy gdy nie pracuje (weekendy) mam curfew. I czy moglaby mi ja przedluzyc o godzine. To ona odpowiedziala mi ze nie, bo tu jest nebezpiecznie, ze sie martwi i takie duperele. Powiedzialam jej, ze w PL zwyklam wracac pozniej niz o 12, bo tam nie mialam czegos takiego jak godzina policyjna. To ona na to, ze chce pogadac z moimi rodzicami. Szkoda, ze rodzice nie potrafia rozmawiac po ang, bo moze calkowicie zlikwidowalaby mi curfew. :p
Ale ostatecznie pogadala ze swoim mezem i juz nie bede musiala wracac do domu o 11 (na dobra sprawe o tej godzinie musze opuscic znajomych,zeby byc na czas)
Jednym slowem posiadanie tego typu zakazow/nakazow jest cholernie meczace. Czuje sie ograniczona. Nie cierpie, gdy ktos ma nade mna wladze tylko dlatego, ze jest starszy i w jego chorym przekonaniu moze prowadzic nade mna nadzor.
Takze to jest ogromny minus bycia au pairka. Wiem, ze wiele dziewczyn ma lajtowych host rodzicow, ktorzy pozwalaja na wszystko. Niestety mi sie trafila bardzo zapobiegawcza pani farmaceutka. No coz, jakos to moze przeboleje.

A co poza tym?
Bylam dzis na przejazdzce rowerowej i musze powiedziec, ze bylo swietnie! Odkrylam nowe miejsca z pieknymi widokami. A Boston tetni dzis zyciem. Mnostwo koncertow, imprez, ludzi. To jest cos niesamowitego!
Zlot motocyklistwo, koncerty rockowe, pikniki, wystawy sztuki,...jednym slowem wszystko.
Takze nie mam zamiaru tracic dnia na siedzenie w domu, wychodze spotkac sie z au pairka z Czech, z ktora wieczorem udaje sie do pubu. Mam nadzieje, ze w tym przypadku moja amerykanska niepelnoletnosc jakos uda sie zatuszowac i zbalamucic Valetow, zeby mnie wpuscili do srodka :D

6 komentarzy:

  1. oj oj.. z tą godziną policyjną to dziwnie faktycznie.. chociaż z drugiej strony to Boston. Hmm.. ja swoich od razu zapytałam jak sprawa wygląda, tyle ze mma 22 lata i też jakoś po nocach za bardzo nie lubię się włóczyć.. zobaczymy jak będzie.


    ciesz się tym co masz! :D jedyna rada jaka mi przychodzi na myśl, nie to zebyś jej potrzebowała :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Lipa z tą godziną policyjną.. Czyli w końcu znieśli Ci ją czy tylko wydłużyli?
    Może jak dłuzej u nich pobędziesz, to uda Ci się namówić ich na brak tej kontroli :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale sie tam u Ciebie dziejeee ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Allina and the cufew - oh snap...

    OdpowiedzUsuń
  5. chllera! ale chamski ortograf przy h policyjnej..;/ sorry:P

    OdpowiedzUsuń